Historia procesorów Celeron jest długa i w gruncie rzeczy niezbyt ciekawa. Poza słynnym Celeronem 300A rodzina ta nie oferowała nigdy nic wyjątkowo interesującego, a czasem wręcz przeciwnie - kto był zmuszony pracować na Celeronie 1,7GHz, Willamette ten tego nie zapomni. Northwoody również nie zachwycały. Ale to temat na osobny artykuł.
To, co istotne w tej chwili, to fakt istnienia wśród Celeronów dwóch procesorów w dużym skrócie przedstawionych poniżej:
Model: | Celeron 220 | Celeron 1200A |
Częstotliwość: | 1200MHz | 1200MHz |
Cache L1: | 64KB | 32KB |
Cache L2: | 512KB | 256KB |
Obsługiwane instrukcje: | MMX, SSE, SSE2, SSE3, SSSE3, EMT64T | MMX, SSE |
Litografia | 65nm | 130nm |
TDP | 19W | 32W |
Data wprowadzenia | Październik 2007 | Październik 2001 |
Po lewej zdjęcie Celerona 220 przylutowanego do płyty, po prawej Celeron Tualatin 1200 z krzemowym jądrem schowanym pod aluminiową płytką.
I porównanie w CPU-Z 1.64.
Choć układy te dzieli sześć lat, pracują z tym samym zegarem. Fakt ten wynika z ich zupełnie innego przeznaczenia. Celeron 1200 był zwykłym procesorem dostępnym na rynku detalicznym, model 220 był zaś stosowany w systemach wbudowanych i płytach ITX produkowanych przez Intela. W tym segmencie liczył się przede wszystkim niski pobór prądu, zapewniany w tym przypadku przez niski (jak na realia 2007 roku) zegar. Nie istniała możliwość zakupu samego procesora ani jego wymiany z uwagi na przylutowanie do płyty. Mimo to procesory te mają dużo wspólnego. Porzucając nieudaną architekturę Netburst Intel powrócił do założeń architektury P6 i tym samym rdzeń Conroe-L nowszego procesora jest rozwinięciem koncepcji Tualatin-256 starszego.
Sześć lat to szmat czasu w IT, co widać już w tabelce. Dzięki dwukrotnemu zmniejszeniu szerokości tranzystora na tej samej powierzchni można ich teoretycznie zmieścić czterokrotnie więcej. Pozwoliło to dwukrotnie zwiększyć ilość cache przy jednoczesnym zmniejszeniu TDP, dodaniu nowych instrukcji i oczywiście poprawie wydajności. Jak dużej to się dopiero okaże :)
W porównaniu wykorzystałem prawdopodobnie najlepszą posiadaną przeze mnie płytę z socketem 370 oraz jedyną z Celeronem 220.
Producent | Intel | Gigabyte |
Model | D201GLY2 | GA-6OXT-A (rev. 1.1) |
Chipset | SiS 662 | Intel 815EP AGPset |
Gniazdo | -/- | Socket 370 |
Pamięć: |
DDR2 (do 533MHz i 1GB) |
SDRAM (do 133MHz i 512MB) |
Opcje OC | Absolutne zero |
Zmiana FSB co 1MHz (!) Brak możliwości zmiany V-Core... (?!) |
Niebieska płyta Gigabyte z niebieskim gniazdem procesora. Widziałem czarne, białe, czerwone, ale niebieskie tylko w niej.
I ITX Intela. Chipset SiS jest większy od procesora, co troche kłóci się z energooszczędnością platformy jako całości.
W obydwu płytach wgrany został najnowszy możliwy BIOS, zaś dysk twardy i zasilacz użyłem identyczne, tak by nie miały żadnego wpływu na wyniki. Oba zestawy miały po 512MB ramu z najostrzejszymi timingami na jakie pozwalał BIOS. Jest to ilość w pełni wystarczająca do testów z wykorzystaniem Windowsa XP SP3. Niestety nie przeprowadziłem żadnych testów w grach ani nawet w 3D Marku - z prostego powodu. Płyta Intela nie posiadała AGP, a porównanie wydajności procesorów z różnymi kartami graficznymi nie miało oczywiście sensu.
Każdy z testów został powtórzony trzy razy, po czym wyciągałem z nich średnią.
>> Testy syntetyczne - matematyka